Ehh, ale gorąco... U Was też panuje takie piekiełko?
Zważywszy, że staram się jakoś odsapnąć i uchronić się przed promieniami słonecznymi, postanowiłam, że przejrzę swoje półki i zorientuję się jakie książki przybyły do mnie w ostatnim czasie lub jakiś czas temu, ale które mam zamiar przeczytać w bieżącym miesiącu. W sumie nie jest tak źle, jak na moje: "ograniczam kupowanie" ;P
Zapomniałam napisać post podsumowujący lipiec i może to i lepiej, gdyż w ubiegłym miesiącu przeczytałam niecałe 6 książek. Jak na miesiąc wakacyjny dość ubogo ;/ W sierpniu natomiast postanowiłam podjąć wszelkie działania, aby tych przeczytanych pozycji było więcej i byłabym wielce z siebie dumna, gdyby chociaż część lektur z poniższego stosika udało by mi się zaliczyć. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
Tak oto prezentuje się stosik :
Od góry:
1) "Uśmiech Madeline"- Darien Gee
Ta książka już od dawna czeka na swoją kolej. Zobaczymy czy przeczytam ją jeszcze w sierpniu czy będę musiała ją sobie pozostawić na chłodne jesienne wieczory. W sumie, to na jesień bardziej pasuje ;)
2) "Recepta na miłość"- Paula Roc
Tę z kolei kupiłam w Matrasie za bodajże 7 złotych, więc aż żal było jej nie wziąć ;)
3) "Kamyk"- Joanna Jodełka
W mojego ukochanego antykwariatu, w którym to książki wyglądają jak z księgarni, a jest w czym wybierać, gdyż znajduje się tam aż 19 000 tytułów! Nie ma na niej nawet najmniejszego śladu użytkowania, a cena o połowę mniejsza ;)
4) "Igrzyska śmierci"- Suzanne Collins
jw.
5) "W pierścieniu ognia"- Suzanne Collins
jw.
6) "Frankenstein"- Mary Shelley
Pod koniec lipca brałam udział w akcji "Rusz książką!". Jest to akcja, która ma na celu zwiększenie czytelnictwa w moim mieście. A na czym konkretnie polega ta akcja? A na tym, że przychodzisz, bierzesz książkę, która Cię interesuje i wychodzisz jakby nigdy nic. Ja skusiłam się na grozę ;) Takie książki są najlepsze w upalne dni ;)
A oto zdjęcie z tego wydarzenia:
7) "Kiedy jedzenie wymaga odwagi"- Harriet Brown
A tę z kolei książkę kupiłam w kiosku. Zainteresowała mnie swoją okładką, bo lubię czytać książki o zaburzeniach i uzależnieniach. I pomyśleć, że wyszłam tylko po doładowanie do telefonu ;)
8) "Kiedy wolność mówi szeptem"- Martyna Senator
Nagroda za udział w konkursie na blogu "Kto czyta książki- czyje podwójnie". Koniecznie zajrzyjcie, bo w tej chwili odbywa się kolejny konkurs, a następny jest już w planach ;)
9) "Pod słońcem prowincji. Zapiski z prostego życia. Potrawy z ziemi i pór roku."- Katarzyna Enerlich
Nagroda za udział w konkursie organizowanym na stronie redakcji Essentia
To byłoby na tyle ;) Czytaliście którąś z tych książek?
Niech zgadnę- za chwilę zasypiecie mnie komentarzami typu: "Czytałam "Igrzyska śmierci". Wspaniała książka, jak i cała seria". Zgadłam? ;))
Muszę Cię zaskoczyć, bo ja nie czytałam jeszcze trylogii "Igrzysk śmierci", mimo, że już długo leży (w tym upale pewnie i kisi ;)) na półce :)
OdpowiedzUsuńCzyli nie ja jedna nie zapoznałam się dotychczas z tą bestsellerową trylogią. Kamień z nerki ;P
UsuńPolecam "Kamyk" - bardzo dobra książka ;)
OdpowiedzUsuńTak, tak Igrzyska śmierci mam już za sobą, warto przeczytać :)
OdpowiedzUsuńTak zgadłaś, czytałam "Igrzyska śmierci", wspaniała książka, jak i cała seria :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Czyli nie jest ze mną tak źle w kwestii zgadywanek ;D
UsuńPozdrawiam! ♥
Czytałam całe Igrzyska śmierci i mimo że aż tak bardzo mi się nie spodobały zmierzam zaopatrzyć się we wszystkie trzy tomy do mojej biblioteczki :)
OdpowiedzUsuń"Igrzysk śmierci" nie czytałam, ale za to czytałam "Pod słońcem prowincji" i bardzo polecam ;)
OdpowiedzUsuń,,Pod słońcem prowincji..." czytałam-urokliwa książka:)
OdpowiedzUsuń"Igrzyska... " polecam z całego serca. Jestem ciekawa "Uśmiechu Madeine". Miłego czytania!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Insane z przy-goracej-herbacie.blogspot.com/
Dziękuję ślicznie! ;)
UsuńPozdrawiam ;)
No cóż intuicja cię nie myli, więc co mi tam powiem to "Igrzyska są naprawdę wspaniałą serią i gorąco zachęcam do przeczytania ;). Zaciekawił mnie ,,Uśmiech Madeline", muszę się rozejrzeć za tą książką :).
OdpowiedzUsuńNo dobra, jak jedna osoba powie, że jest świetna, to można mieć wątpliwości, ale jak dwie osoby, to już jest tłum, więc okay, przeczytam, gdy tylko skończę tą, którą czytam teraz ;P
UsuńCudne nabytki. Życzę miłej lektury i czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję, a opinie już niebawem ;)
UsuńHa, Igrzyska śmierci faktycznie dobrze wspominam :))
OdpowiedzUsuńA nie mówiłam ;P
UsuńŚwietny blog, zapraszam do siebie jestem tutaj nowa. Miłego dnia;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciepłe słowa, a na Twojego bloga z ogromną przyjemnością zajrzę ;)
UsuńMiłego dnia! ;)
O kochana u mnie też takie piekło że nic nie pomaga. Masakra strasznie gorąco 37 stopni zdecydowanie za dużo.
OdpowiedzUsuńCo przecież 6 książek to całkiem sporo. Ja nie czytałam żadnej z tych widzę będziesz czytać "Igrzyska Śmierci" jestem ciekawa jak się prezentują jako książka bo film już widziałam. :)
Miłego czytania. Pozdrawiam ciepło ♥
Nie chcę nic mówić, ale na moim termometrze do słońca jest 54 stopni ;) Aż przekręcić się można ;P
UsuńFilm także widziałam i mam nadzieję, że jednak nie spowoduje on, że książka wyda mi się mniej atrakcyjna ;)
Dziękuję ;)
Pozdrawiam!
Same cudowności :) Przyjemnego czytania! :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję, dziękuję ;)
UsuńNominowałam Cię do Albo, albo TAG.
OdpowiedzUsuńWięcej info: http://miedzy--stronami.blogspot.com/2015/08/albo-albo-tag.html
Pozdrawiam.
Dziękuję za nominację ;) Jeszcze nie wiem w jaki post go wetknę, ale z pewnością go wykonam ;)
UsuńPozdrawiam!
Ale ładnie prezentuje się ten Twój stosik :)
OdpowiedzUsuńOo, kocham takie Frankensteinowe klimaty, od dawna poluję na klasyka! :)
Koniecznie daj znać, jak przeczytasz ;)
U mnie nieco słabiej.
Pozdrawiam i zapraszam:)
wyspa-ksiazek1.blogspot.com
PS. Nawet nie wiesz jak ciężko było mi się opanować jak zobaczyłam Igrzyska!! ♥ :D
A dziękuję ;)
UsuńZ pewnością dam znać, ale zanim po niego sięgnę, muszę nadrobić inne zaległości, ale mam nadzieję, że uda mi się przeczytać go jeszcze w tym miesiącu ;) Będę się starać ;)
Oj, w następnym miesiącu będzie lepiej! NA 100 % ;P
Cóż, najwidoczniej nie tylko Ty reagujesz tak emocjonalnie na tę serię ;) Norma ;D
Pozdrawiam!
IŚ są genialne <3
OdpowiedzUsuńhttp://bookocholic.blogspot.com/
Chciałabym mieć pod ręką taki antykwariat :)
OdpowiedzUsuńCzytałam ''Igrzyska'' i choć było naprawdę dobrze, to nie aż tak fenomenalnie.
OdpowiedzUsuńO proszę, czyli mamy jednak osobę, która nie jest na zabój zakochana w IŚ ;) Nie spodziewałam się tego ;)
UsuńCudowny stosik! Widzę tu moje ukochane "Igrzyska śmierci" :) Zazdroszczę antykwariatu - w moich są tylko podręczniki :/
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem "Uśmiechu Madeline", coś mi się kojarzy i chyba ją gdzieś widziałam :) Czekam na recenzję :)
Dziękuję!
UsuńNa dniach się zabieram za IŚ, w końcu ;) Już uszy mnie pękają od ciągłego ćwierkotania na temat tej serii ;P
U, to trochę słabo ;/ U mnie wszystkie praktycznie antykwariaty zlikwidowali i tylko tę perełkę na uboczu zostawili ;)
Z pewnością się recenzja pojawi. Jeszcze nie wiem kiedy, ale mam nadzieję, że jak najszybciej się z tym uporam ;)
Hej nominowałam Cię do tagu (lub tagów). Zapraszam :D http://bohater-fikcyjny.blogspot.com/2015/08/12-sownik-book-tag-i-my-little-pony.html
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuje za pamięć :) Postaram się z nimi uporać jak najszybciej ;)
UsuńNiestety, ja jeszcze nie czytałam ,,Igrzysk śmierci" ale mam na nie wielką ochotę ! :)
OdpowiedzUsuń"Igrzyska Śmierci" są cudowne... Tylko, że nie mogę zrozumieć, dlaczego trzecią część rozdzielono na dwa filmy :/ Przez to, ekranizacja jak dla mnie była znacznie gorsza. A "Frankensteina" mam w planach ;)
OdpowiedzUsuń